TIPS’Y NA DRODZE DO ZYSKOWNEGO TRADINGU
„Graniu na giełdzie towarzyszy ból-nie fizyczny(…)” możemy przeczytać w artykule dr Adama Ubertowskiego w magazynie „Business mann” z czerwca 2016 roku. Ciekawy artykuł z praktycznymi wskazówkami do codziennego trading’u, zainspirowane korelacjami ze światem sportu, jak np. „pokonywanie siebie(…)” zwłaszcza gdy „wszędzie dookoła tylko pesymizm i wszechobecna bessa”. Czytając ten artykuł i mając na uwadze przede wszystkim inwestorów indywidualnych-live traderów przyszły mi do głowy kolejne wskazówki (tips’y), które pomogą im stać się bardziej skutecznymi i pracować z większą przyjemnością.
Autor pisze o czymś, co każdy live trader odczuł na swojej skórze „straty są nieuniknione”. Zastanawiające jest z jakiego powodu większość traderów, z którymi rozmawiałam nadal uważa to za swój błąd, coś co należy zniwelować, coś co podcina im skrzydła, coś co jest dla nich „znakiem”, aby dać sobie w końcu spokój z tradingiem. Tymczasem każdy inwestor/trader traci. Tak było, jest i będzie. To jest normalne. To jest wpisane w system. Trzeba się z tym oswoić i zaakceptować. Uznać za element systemu inwestycyjnego.
Tu pojawia się najmocniejsze pytanie w tradigu: jaki jest twój system? Psychologia także jest bardzo ważna i niektórzy przypisują jej 90 % wartości. Zwłaszcza chodzi tu o samodyscyplinę i zarządzanie stresem, w tej właśnie kolejności. Dla profesjonalnego i skutecznego handlowca nie produkt, który sprzedaje jest najważniejszy w kontekście wyniku finansowego, ale sposób jak to zrobić! Kluczem do sukcesu profesjonalnego i skutecznego tradera jest opanowanie wiedzy i umiejętności z 3 obszarów:
- 1. Skuteczna metoda inwestycyjna
- 2. Psychologia inwestowania
- 3. Zarządzanie kapitałem w inwestowaniu
Ci, którzy znają skuteczne metody i je stosują „na live” wiedzą, że jest to Złoty Gral i strzegą tych informacji przed zbytnim rozpowszechnianiem. Nie tak łatwo przekonać skutecznego tradera, aby pokazał ci live trade i jeszcze wytłumaczył jak traduje. Podzielę się z Wami tym, co zaobserwowałam siedząc ramie w ramie z live traderami, którzy przy mnie na live zarabiali na rynkach. Skuteczny system będzie zakładał wejścia stratne. Statystycznie będzie ich więcej niż wejść zyskownych. Elementem systemu weryfikacji skuteczności tradera będzie analiza zysków i strat dokonywana systematycznie. Co ile dni? Ci, którzy najbardziej rozwijają swoje umiejętności bycia skutecznym w tadingu analizują każde wejście i każdy dzień. Robią „print screen’e” i notatki w tabelach Excel. Bez tego nie są w stanie zrobić ewaluacji tygodniowej i miesięcznej, a to jest czas prawdy. Wyniki tych analiz dadzą Ci wskazówki z obszaru zarządzania sobą i metodą w tradingu, których nie masz możliwości zdobyć w żaden inny sposób. Czy to jednoosobowa firma czy międzynarodowa korporacja, jeżeli prowadzone są w profesjonalny sposób, jeżeli mają utrzymać się na rynku, rozwijać się i go zdobywać, muszą robić takie zestawienia.
Każdy profesjonalny trader powinien:
- Dywersyfikować portfel. Najskuteczniejsi ludzie w biznesie mają wiele źródeł przychodu i inwestycji. Sugerując się cytatem Joe Charbonneau „Rób to, co robią mistrzowie, a sam zostaniesz mistrzem”, szukaj inspiracji do inwestowania w nieruchomości, monety, grunty, akcje z sektorów IT, medycyny, innowacyjnych technologii, własny biznes… O tym jak „Dywersyfikacja portfela chroni przed stratami” można przeczytać w artykule na kolejnych stronach cytowanego magazynu „Businness man”.
- Dywersyfikować rynki, na których się gra. W tym miejscu sporo traderów zwątpi w wartość merytoryczną tego artykułu, bo często słyszało, że powinni się skupić na jednym rynku i jednej metodzie. Skupić uwagę tak, ale nie ograniczać się. Zachęcam, aby takich doradców poprosić, aby zaprezentowali na live, w co i jak inwestują.
- Dywersyfikować swoja wiedzę i umiejętności miękkie(psychologia) i twarde (techniki).
Baza teoretyczna w tradingu jest niezbędna, bo trzeba nauczyć się mówić w tym „obcym” języku tips’ów, tick’ów czy run’ów. Jednak między teorią a praktyką jest przepaść. W innych biznesach także. Studenci, po skończonych studiach idą do pracy i dopiero wówczas zaczynają uzupełniać tak zwane „luki kompetencyjne”, czyli zaczynają uczyć się jak skutecznie pracować, chyba że skorzystali wcześniej z praktyk. Jednak tych najcenniejszych rozwiązań biznesowych nie przekazuje się wszystkim i nie od razu. Proces zdobywania praktycznych biznesowy umiejętności będzie szybszy, jeżeli wcześniej opanowali podstawy teoretyczne. Im szybciej poznają formalnych czy nieformalnych mentorów tym lepiej dla nich. To przyśpieszy proces zdobywania wiedzy i umiejętności oraz skróci czas do zwiększenia zysków. Tak samo sytuacja wygląda w tradingu. Jeszcze nie spotkałam skutecznego tradera, który nie miałby swoich mentorów. Choć niekiedy oboje nie zdają sobie z tego sprawy. Trader, który samotnie szuka Złotego Grala, naraża się na długie lata bardzo drogiej nauki.
Podsumowując. Znajdź swojego mentora, sprawdź czy zarabia na rynku na live, dowiedz się jaką ma metodę, zachęć go aby cię jej nauczył. Abyś stał się skutecznym i samodzielnym traderem potrzebujesz kilku lat, o ile idziesz słuszną drogą, a nie dajesz naciągać się oszustom. Spodziewałeś się szybkich i łatwych pieniędzy? Wspominałam, że zawód tradera to obok lekarzy z oddziału ratunkowego najcięższy zawód świata.
Jak wygląda naturalna edukacja tradera krok po kroku?
1 KROK. Czytasz książki, uczysz się nomenklatury, poznajesz głównie teoretyczne metody. Skuteczny praktyk raczej nie opublikuje swojego Złotego Grala, ale od czasu do czasu uchyli rąbka tajemnicy np. w inspirującym artykule czy udzielając wywiadu.
2 KROK. Zapoznajesz się z platformami, poznajesz innych pasjonatów giełdy, graczy demo i live z różnymi efektami, jedni „topią” pieniądze, drudzy nie przyznają się do tego.
3 KROK. Zaczynasz grać na demo, tracisz, tracisz, tracisz…, zarabiasz i wchodzisz na life… tracisz. Proces powtarza się setki, tysiące razy. Włączając w to pętle demo-live-demo-live. Gratuluję wytrwałości, jesteś na etapie nauki. Nie jesteś jeszcze profesjonalnym i skutecznym inwestorem, ty się uczysz. W tym miejscu jeszcze raz wspomnę, że u profesjonalnego tradera bardzo ważne jest zarządzanie portfelem, także na etapie nauki. Nauka kosztuje. Najlepsza szkoła życia to popełniać błędy, te które bardziej bola, dłużej pamiętamy.
4 KROK. Nadal grasz. Inni też grali, ale „wykruszyli się”. Ty uczysz się dalej. Nagrodą za wytrwałość jest spotkanie mentora. Skuteczni inwestorzy to ludzie, których pasjonuje giełda, pomogą tylko „swoim”. Musisz zasłużyć aby dopuścili cię do swoich systemów.
To co się sprawdza w biznesie to podejście 4S. Skuteczne systemy do systematycznego stosowania. Z jakiego powodu na giełdzie miało by być inaczej? Bo rynek jest nieprzewidywalny? Rynek to popyt i podaż. Wykresy reagują na to, co dzieje się w biznesach na świecie. Firmy inwestują w rozwój swój i swoich firm (to koszty), miewają „nietrafione” inwestycje, projekty (to także ich koszty). Ważne, aby na koniec okresów rozliczeniowych wykazywały wzrosty, optymalnie rok do roku procentowo wyższe. Ta sama metoda sprawdza się u profesjonalnych tradeów. Mają koszty związane ze szkoleniami i stratnymi wejściami na live. Nie ma innej drogi. Jeżeli chcesz jak najszybciej korzystać z podejścia 4S znajdź mentora-inwestora praktyka. To nie będzie łatwe. Traderzy, których znam latami uczyli się w języku angielskim podczas międzynarodowych webinariów zarywając noce ze względu na różnicę czasową, uczyli się także za pomocą komunikatorów (skype, messenger) od traderów- nie szkoleniowców, którzy dali się przekonać do konwersacji. Ich cierpliwość jest krótka, pomagają puki ty się rozwijasz, bo wówczas i oni się rozwijają, choć czasem nieświadomie jako nieformalni nauczyciele-coache. Często uczniowie nie są gotowi na kolejne lekcje, chociażby ze względu na progi finansowe. Pewnych „run’ów” nie weźmiesz bez odpowiedniej gotówki.
5 KROK. Tu pojawia się kolejne wyzwanie. Lubisz trading. Masz już metodę. Sprawdziłeś ją na live. Ale na dalszy rozwój brakuje ci pieniędzy, co wtedy? Poszukiwanie sponsora, partnera w biznesie to obszar, w którym przydają się umiejętności handlowe. Sprzedawanie to przekonywanie. Czy potrafisz przekonać innych do swoich pomysłów, do siebie? Czy jesteś pewien swojej metody? Chcesz przekonać innych, ale czy sam jesteś przekonany?
Pieniądze masz, albo możesz je zdobyć. Do wspólnego biznesu najszybciej przekonasz innych faktami, np. możliwym zyskiem w procentach. Czy potrafisz to już udowodnić? Kiedy nadejdzie ten etap w Twoim życiu, historyczne zestawienia w tabelach Excel powiązane z „live-print-screenami” będą nieocenionym dowodem Twojej skuteczności, a tym samym Twoim asem w rękawie, aby zachęcić innych do współpracy z Tobą. To jest dodatkowy argument, abyś takie analizy prowadził od dziś.
Dr Adam Ubertowski pisze, że wytrawny inwestor „Zwycięstwa okrasza pojedynczym oklaskiem”. Jeżeli zwycięstwem określimy wejścia zyskowne w stosunku do wejść stratnych to rzeczywiście zarządzanie emocjami, tonowanie ich jest pomocnym podejściem. Ale to czego brakuje wielu inwestorom to nagradzania się za ciężką pracę. Ścieżka tradera jest jedną z najbardziej wyboistych na świecie. Lekarze często odprowadzają ludzi na druga stronę Styksu. Handlowiec może nie sprzedać za taką kwotą jak zakładał, ale na co dzień nie naraża firmy na straty finansowe. Day trader codziennie ponosi porażki finansowe, pomimo tego musi skrupulatnie realizować swoją metodę. Zmiany powinien w sposób przemyślany i zaplanowany wprowadzać do swojego systemu pomiędzy trady’ami, a nie w ich trakcie. To w praktyce jest bardzo trudne. Traderzy mają na małych żółtych przyklejanych karteczkach rozpisane co planują zrobić krok po kroku, kartki wiszą cały czas przed ich oczami, a pomimo to sabotują własne postanowienie. System i samodyscyplina to klucz do sukcesu tradera . System powinien zakładać sukcesywne rozwijanie się, bo jedyna stała to zmienna, ludzie i rynki przecież się zmieniają. Wracając do celebracji. Warto nagrodzić się za zrealizowany cel. Wielu ludzi, w wielu biznesach tego nie robi, a życie to chwile. Nie warto odbierać sobie i naszym bliskim okazji do radości. Zasłużyłeś-nagródź się. Poza tym twoi najbliżsi też tego potrzebują. Wspierali cię, dopingowali cię nieraz w stresie czekali razem z tobą. To wasz sukces, celebrujcie razem. Ustaw stop loss’a i idźcie razem na kolację.
KOLEJNE ARTYKUŁY JUŻ WKRÓTCE NA BLOGU I FACEBOOKU MARKETINWESTOR.PL
ZAPRASZAMY DO LEKTURY, ZADAWANIA PYTAŃ ORAZ DO KONSTRUKTYWNEJ KRYTYKI.
Powodzenia w tradingu,
GRUPA MARKETINWESTOR.PL
Autor tekstu: Dorota Dwernicka